W Iławie młody mężczyzna stał się przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez tamtejszą Komendę Powiatową Policji oraz Prokuraturę Rejonową. Sprawa przyciągnęła uwagę organów ścigania po tym, jak do funkcjonariuszy zgłosiła się kobieta, która obawiała się o swoje życie. Przerażona wiadomościami, które otrzymywała przez internetowy komunikator, zdecydowała się powiadomić policję.

Przebieg zdarzeń

Ustalenia śledczych szybko wykazały, że 18-letni mieszkaniec jednego z pobliskich powiatów nie ograniczył się do jednorazowego incydentu. Obraźliwe i groźne wiadomości były wysyłane zarówno do poszkodowanej, jak i do jej pracodawcy, o każdej porze dnia i nocy, co potęgowało jej poczucie zagrożenia. Policjanci zareagowali bezzwłocznie, przyjmując zgłoszenie i przesłuchując świadków, co doprowadziło do zatrzymania podejrzanego.

Rozszerzenie dochodzenia

Na jaw wyszły kolejne zarzuty. Młody mężczyzna miał również nękać inną kobietę z tego samego powiatu, co tylko potwierdziło jego skłonność do wzbudzania strachu i poniżania. W ramach swojego działania posuwał się nawet do publikacji ogłoszeń z fałszywymi informacjami i numerem telefonu ofiary, co stanowiło poważne naruszenie jej prywatności.

Środki zapobiegawcze i konsekwencje prawne

W wyniku zgromadzonych dowodów i przedstawionych zarzutów, prokuratura zareagowała stanowczo. Wobec 18-latka zastosowano dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do ofiar. Co więcej, mężczyzna musi informować organy ścigania o wszelkich planowanych wyjazdach i miejscu pobytu. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Przestroga przed anonimowością w sieci

Kończąc postępowanie aktem oskarżenia, który trafił do sądu, organy ścigania przypominają, że internetowa anonimowość jest złudna. Działania w sieci pozostawiają ślady, które mogą być kluczowe w prowadzeniu dochodzeń i pociągać za sobą odpowiedzialność karną. To ważna lekcja o konsekwencjach, jakie niesie za sobą cyberprzemoc.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Iławie