Pociągi, które niegdyś jeździły do Nowego Miasta, niestety już nigdy tam nie wrócą. Zamiast kolei, pojawiła się ścieżka rowerowa zbudowana wzdłuż trasy dawnej linii Iława – Tama Brodzka, co dotyczy jedynie obszaru powiatu nowomiejskiego.
Mieszkańcy tej części kraju z tęsknotą wspominają dni, kiedy to lokomotywy przemierzały obszar Nowego Miasta. Kolej była dla nich bramą do świata, prowadząc do stacji w Brodnicy i Iławie, skąd mogli kontynuować podróż innymi pociągami.
Linia kolejowa numer 251 Tama Brodzka – Iława, przechodząca przez Nowe Miasto, została otwarta w 1902 roku. Niestety, od 3 kwietnia 2000 roku ruch na tej linii został całkowicie zawieszony, a rozebranie nieużywanego odcinka linii miało miejsce 28 lipca 2010 roku.
Obecnie możemy znaleźć tylko fotografie i wspomnienia o kolejowej historii tego regionu, ponieważ dawne tory kolejowe coraz mniej przypominają o swojej przeszłości. Przy tej trasie można zobaczyć kilka semaforów i budynków, które albo popadają w ruinę, albo są zamieszkiwane. Tory, podkłady i tłucznie niestety już nie istnieją.
Zamiast nich powstała ścieżka rowerowa. Gdy pociągi i perony zaczęły pustoszeć, drogi wypełniły się samochodami. Jednak rozwinął się także ruch turystyki rowerowej, który ożywił tę dawną trasę kolejową. Ruchliwa droga krajowa nr 15 nie jest najbezpieczniejszym miejscem dla rowerzystów, dlatego ścieżka rowerowa stworzona na miejscu starych torów to doskonałe rozwiązanie, które w pełni zostało zrealizowane na terenie powiatu nowomiejskiego. Dzięki wysiłkom gminy wiejskiej Nowe Miasto, Nowego Miasta Lubawskiego oraz gminy Kurzętnik, powstał piękny trakt rowerowy. Obecnie miłośnicy dwóch kółek mają do dyspozycji 20 kilometrów tras od Radomna przez Bratian, Nowe Miasto Lubawskie, Kurzętnik, Lipowiec aż po Kaługę.