Policjanci często nie mogą narzekać na brak pracy i co gorsza, zdarzają się osoby, które bezpodstawnie wzywają policję. Przykład tego mieliśmy w gminie Biskupiec.
Nieznane motywy
Sytuacja miała miejsce w ostatni czwartek (7 kwietnia) – policjanci otrzymali zgłoszenie, zgodnie z którym w jednym z mieszkań miało znajdować się dwóch agresywnych mężczyzn. Była też mowa o tym, że przesuwali oni meble i lodówkę.
Kiedy policjanci znaleźli się na miejscu, był tylko 43-letni mężczyzna, który odpowiadał za zgłoszenie. Motywów jego działania nie znamy, także możemy mówić o głupim żarcie. Cokolwiek by to jednak nie było, kara się należała – mężczyzna będzie musiał zapłacić 500 zł.
Stracony czas
Bezpodstawne wezwanie to stracony czas policjantów i jest to najlepsze (jakkolwiek to brzmi), o czym można mówić. Musimy pamiętać o tym, że nie wiemy, co się dzieje w okolicy – może ktoś właśnie gdzieś potrzebuje pomocy? Wiele się dzieje.
Nie ma też co ukrywać, że bezpodstawne wezwanie może kojarzyć się z młodymi ludźmi, ale w rzeczywistości wiek nie ma znaczenia. Odpowiedzialność to nie jest coś, co na pewno pojawia się wraz z wiekiem.