20-latek włamał się do domu cioci. Grozi mu dekada za kratami

Dwudziestolatek z powiatu Lubawa stoi w obliczu potencjalnej dziesięcioletniej kary pozbawienia wolności, kiedy to zarzucono mu przestępstwo kradzieży metodą włamania. Policja ustaliła, że młodzieniec dwukrotnie dokonał włamania do domu swojej cioci.

Szczegółowe badanie sprawy prowadziło lubawskie śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Iławie. Dochodzenie dotyczyło incydentu włamania do jednego z budynków na obszarze gminy Lubawa. Śledczy doszli do wniosku, że sprawca, wykorzystując czasowe nieobecność mieszkańców, udało się pokonać system zabezpieczeń, podważając język zamka drzwi wejściowych do domu. Następnie, będąc już wewnątrz mieszkania, zabrał pieniądze i biżuterię.

Jak informuje asystent sierżanta Joanny Kwiatkowskiej, rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Iławie: „Policjanci otrzymali zgłoszenie o przestępstwie, przeprowadzili przesłuchania świadków i wykonali oględziny miejsca zdarzenia. W toku postępowania okazało się, że do włamania doszło dwukrotnie pod tym samym adresem. Sprawca skradł tytoń i uszkodził drzwi podczas drugiego incydentu”. Funkcjonariusze w wyniku swoich działań doszli do wniosku, że oba przypadki włamań były dziełem jednej osoby – 20-latka. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przedstawili mu zarzuty.